niedziela, 25 grudnia 2016

Handel i cennik (improwizowany)


Przyjmujemy, że na początku gry jesteście odziani, macie buty, płaszcze i nakrycia głowy na zimę. Wszystko nienajgorszej klasy (barwiony materiał, dobra jakość, wygodne i nowe ubranie). Jeśli zamierzacie zacząć grę z czymkolwiek więcej, musicie to kupić.

Cennik jest wyjęty z kapelusza. Wymyśliłem go w 15 minut. Sorry. Jeśli gra będzie szła na tyle dobrze, by warto było grzebać i szukać historycznych cen, to w miarę możliwości ustalę je. Póki co miałbym z tym za dużo pracy (ogrom), a nie wiadomo, jak gra nam pójdzie. Podane niżej ceny można społowić – wtedy nabywacie sprzęt uszkodzony lub niskiej jakości. Podwoić – wówczas bardzo dobra jakość.

1 czerwony złoty ~ 18 złotych ~ 540 groszy
1 złoty ~ 30 groszy
(w teorii może tak, ale w praktyce nie istnieją sztywne przeliczniki i to wyżej to tylko dla orientacji).

Pod koniec XVIII wieku ani sklepów (bardzo nieliczne wyjątki potwierdzały regułę), ani w ogóle handlu, który znamy dzisiaj, jeszcze nie było. Życie nadal toczyło się wokół dni targowych oraz jarmarków. Przyjmijmy, że w Warszawie każdy poniedziałek i czwartek to dzień targowy. Jarmarki w stolicy odbywają się 3 razy w roku i trwają kilka dni lub nawet parę tygodni. Rozpoczynają się na Misericordiae, na św. Jana i na św. Jadwigi. Stolica w te dni zapełnia się przyjezdnymi i handlarzami.

Gdybyście zdecydowali się na podróż, powinniście pamiętać, że wsie nie posiadają prawa do handlu, organizacji targów i jarmarków. Nic w nich nie kupicie. No chyba że macie szczęście i mieszkają tam Żydzi. Wyjątkowo, na podstawie przyznanych im przywilejów, mogli oni handlować i prowadzić karczmy na wsiach. To i wiele innych praw dla starozakonnych zostało co prawda zniesionych na początku panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego, ale zmiana okazała się w wielu miejscach martwym przepisem i zwykle wszystko jest po staremu, jak od stuleci. Szlachta nie ma ochoty zajmować się handlem osobiście, więc nadal dzierżawi Żydom gospody itd.

Cennik może wydać się śmieszny, powstał z głowy – jeśli macie jakieś uwagi, propozycje, piszcie.

BROŃ

Nóż/sztylet 1-2 zł
Szabla, pałasz czy inne bronie białe do walki wręcz – 15 zł
Halabarda, czekany i różne siekieropodobne – 10 zł
Pistolet skałkowy – 50 zł (+3zł za 10 kul i proch). Zasięg 50 m, skuteczny do 20 metrów (wtedy gracz zadaje rany z możliwością przerzucenia k6 – drugi wynik trzeba zaakceptować)
Muszkiet – 150 zł (+1zł jak wyżej, zasięg 300 m, skuteczny do 50m)
Łuk 15 zł (od razu z kołczanem i 20 strzałami)
Lanca – 6 zł
Lasso – 3 zł

PODRÓŻ

koń pociągowy – 150-300 zł
wierzchowiec – 300-1200 zł
siodło i sakwy na konia – 45 zł
osiołek – 40-50 zł
wóz (furmanka) – 150 zł
karoca zakryta – od 1000 zł (jeśli na dwa konie, cena dwa razy mniejsza)
kareta odkryta – od 400 zł (jeśli na dwa konie, od 200 zł da się kupić)
walizka – 10 zł
kufer – 15 zł
torba podróżna – 2 zł
sakwa – 1 zł

USŁUGI

TRANSPORT
Fiakr z karocą miejską na 4 osoby (odkrytą ale z parasolkami) – 10 zł za dzień pracy. Jeden transport - 1-2 zł
Karoca zakryta dwa razy drożej.
Wynajem karety pozamiejskiej – ciężka sprawa. Nie mam pojęcia, ale strzelam, że od 100 zł (rozdzielane na pasażerów)
Łódź rzeczna - ?

NAJEMNICY I NIEWOLNICY
Najęcie pracownika (szlachcica z gołoty) – w zależności od rodzaju pracy i kwalifikacji
- od 2 zł; dziennie – pilnowanie koni, noszenie tobołów
- od 4 zł; jeśli umie machać szablą
- od 6 zł; umie jeździć konno lub ma pistolet
- od 10 zł; ma swojego konia
chłop 100 zł, dziewka 50 zł (co prawda Konstytucja 3 Maja przyznała prawa chłopom, znosiła poddaństwo i zapewniała wolność osobistą, ale jej postanowienia zostały właśnie zdelegalizowane przez zwycięstwo Konfederacji Targowickiej).

USŁUGI KRAWIECKIE
Uszycie żupanu z niebarwionej wełny (będzie w kolorze szarym) 10zł
Delia (lub płaszcz typu zachodniego) (jw.) 25 zł
Kontusz (lub kamizelka) 20 zł
Koszule i inne mniejsze elementy, bielizna – 5-10 zł
Barwienie wełny na jeden kolor, wyższa jakość materiału – cena x3
Kilka kolorów, znakomity materiał – cena x5, x10 lub więcej
Usługi szewskie: 2 zł, ale dobry szewc za dobrze wykonane buty weźmie od 20 zł

MIESZKANIE
wynajem mieszkania dwupokojowego w kamienicy na tydzień/na miesiąc (płatne z góry) – 20/50 zł
zajazd/doba – 10 groszy do kilku złotych, w zależności od miejsca

JEDZENIE 

Tanie jak barszcz. 10 groszy wystarczy na dzień bez wysiłku, 15 groszy za dzień z wysiłkiem. To porcje dla ludzi o sile 9-12. Za każdy punkt siły mniej lub więcej nad ten przedział trzeba dodać 1 grosz.
Koń je za 1-2 grosze dziennie, 3 razem z myciem i noclegiem w stajni.

*Powyższe ceny można społowić i nadal nie będą to racje głodowe, ale złe wyżywienie na dłuższą metę będzie wpływało na osłabienie, pogorszone zdrowie (brak witamin etc.)

NIEZBĘDNIK BOHATERA DUNGEONS & DRAGONS

Pochodnia - 5 groszy
Lampa z oliwą – 5 zł
Bukłak – 1 zł
Butelka – 10 zł
Lina za 1 metr – 15 gr
Biblia – 30 zł
Zestaw wytrychów – tyle co Biblia

Brak komentarzy: