niedziela, 25 grudnia 2016

Praefatio


Mości Kazimierzu Potocki, seigneur Gaston de Retif, szanowny Efraimie Samterze,

1. Po dobraniu ekwipunku (w poprzedniej notce zamieściłem cennik oraz kilka dodatkowych informacji) możemy zaczynać. Mój kolejny wpis na blogu rozpocznie właściwą grę.

2. Ze względu na specyfikę pisanej gry postanowiłem, że przedstawię postaci każdego z was propozycję pracy lub innego zajęcia, którego będziecie mogli się podjąć. Będą to trzy serie wpisów zatytułowanych "Szansa dla..." Zadecydujcie, czy którąś z nich akceptujecie, czy też wolicie wspólnie opracować własny model działania. Nie zamierzam nic narzucać, więc bez spiny możecie odrzucić moje propozycje (szanse). Wystarczy, że posłużą za wprowadzenie do gry i nakreślą tło – taka ich główna rola. Rozegramy te sytuacje tak, jak role-play nakazuje, czyli już w formie dialogów i opisów, a wasze decyzje, wypowiadane słowa itd. będą miały pierwsze konsekwencje w świecie gry. Będzie przy tym szansa sprawdzić, jak nam w ogóle granie w ten sposób podchodzi.

3. Chciałbym, byście działali jako drużyna. Dla płynnego biegu dalszej gry nie będę mógł zaakceptować, że jako drużyna, jako przyjaciele, rozdzielicie się i każdy zajmie się sobą, pojedzie w swoją stronę. Oczywiście w pojedynczych scenach rozdzielać się można, czasem pewnie będzie to po prostu rozsądne. Jako niedopuszczalne mam na myśli rozdzielanie się całkowite, jako drużyny: że jeden chce do Gdańska, inny do Lwowa, a jeszcze inny do Paryża. Jest to równoznaczne z końcem gry dla takiej osoby (lub dla całej grupy).

4. Pod wpisami blogowymi proszę o wasz komentarz nawet w przypadku braku działania, uczestnictwa czy zainteresowania – tak, by nie trzeba się było domyślać, czy jeszcze nie przeczytaliście notki. Z drugiej strony – nie musicie komentować od razu. Na spokojnie, zastanówcie się nad swoimi akcjami. Będzie fajnie, jak znajdziecie chwilę czasu na składne napisanie co mówi wasza postać, czy opisać, co robi. Ale nie jest to obowiązek.

5. Informuję o dodatkowym modyfikatorze pomocniczym do Charyzmy: Reputacja. Wszyscy startujecie z poziomem 0. Negatywne bądź pozytywne czyny lub słowa, o których społeczenstwo polskie będzie się dowiadywało, będzie zwiększało lub zmniejszało modyfikator. Na poziomie -/+1 jest sława, -/+2 niemal legenda. Jest też poziom -/+3 (zapisanie się w historii) – po dojściu do niego postać będzie tak sławna i budziła tak wielkie emocje, jak któryś z Targowiczan (minus) czy, w niedalekiej przyszłości, Tadeusz Kościuszko (plus). 

6. Przydałoby się, by każdy z was miał w domu przynajmniej k20 i k6.

Powodzenia,
Wasz Zaborca Gry.

PS. Komentarze na blogu są włączone tylko dla was – gdyby ktoś z potencjalnych czytelników bloga miał uwagi lub chciał dołączyć, niech komentuje tutaj lub pisze na adres mailowy do mnie: mnich(kropka)cadrach(na)gmail(kropka)com.

Handel i cennik (improwizowany)


Przyjmujemy, że na początku gry jesteście odziani, macie buty, płaszcze i nakrycia głowy na zimę. Wszystko nienajgorszej klasy (barwiony materiał, dobra jakość, wygodne i nowe ubranie). Jeśli zamierzacie zacząć grę z czymkolwiek więcej, musicie to kupić.

Cennik jest wyjęty z kapelusza. Wymyśliłem go w 15 minut. Sorry. Jeśli gra będzie szła na tyle dobrze, by warto było grzebać i szukać historycznych cen, to w miarę możliwości ustalę je. Póki co miałbym z tym za dużo pracy (ogrom), a nie wiadomo, jak gra nam pójdzie. Podane niżej ceny można społowić – wtedy nabywacie sprzęt uszkodzony lub niskiej jakości. Podwoić – wówczas bardzo dobra jakość.

1 czerwony złoty ~ 18 złotych ~ 540 groszy
1 złoty ~ 30 groszy
(w teorii może tak, ale w praktyce nie istnieją sztywne przeliczniki i to wyżej to tylko dla orientacji).

Pod koniec XVIII wieku ani sklepów (bardzo nieliczne wyjątki potwierdzały regułę), ani w ogóle handlu, który znamy dzisiaj, jeszcze nie było. Życie nadal toczyło się wokół dni targowych oraz jarmarków. Przyjmijmy, że w Warszawie każdy poniedziałek i czwartek to dzień targowy. Jarmarki w stolicy odbywają się 3 razy w roku i trwają kilka dni lub nawet parę tygodni. Rozpoczynają się na Misericordiae, na św. Jana i na św. Jadwigi. Stolica w te dni zapełnia się przyjezdnymi i handlarzami.

Gdybyście zdecydowali się na podróż, powinniście pamiętać, że wsie nie posiadają prawa do handlu, organizacji targów i jarmarków. Nic w nich nie kupicie. No chyba że macie szczęście i mieszkają tam Żydzi. Wyjątkowo, na podstawie przyznanych im przywilejów, mogli oni handlować i prowadzić karczmy na wsiach. To i wiele innych praw dla starozakonnych zostało co prawda zniesionych na początku panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego, ale zmiana okazała się w wielu miejscach martwym przepisem i zwykle wszystko jest po staremu, jak od stuleci. Szlachta nie ma ochoty zajmować się handlem osobiście, więc nadal dzierżawi Żydom gospody itd.

Cennik może wydać się śmieszny, powstał z głowy – jeśli macie jakieś uwagi, propozycje, piszcie.

BROŃ

Nóż/sztylet 1-2 zł
Szabla, pałasz czy inne bronie białe do walki wręcz – 15 zł
Halabarda, czekany i różne siekieropodobne – 10 zł
Pistolet skałkowy – 50 zł (+3zł za 10 kul i proch). Zasięg 50 m, skuteczny do 20 metrów (wtedy gracz zadaje rany z możliwością przerzucenia k6 – drugi wynik trzeba zaakceptować)
Muszkiet – 150 zł (+1zł jak wyżej, zasięg 300 m, skuteczny do 50m)
Łuk 15 zł (od razu z kołczanem i 20 strzałami)
Lanca – 6 zł
Lasso – 3 zł

PODRÓŻ

koń pociągowy – 150-300 zł
wierzchowiec – 300-1200 zł
siodło i sakwy na konia – 45 zł
osiołek – 40-50 zł
wóz (furmanka) – 150 zł
karoca zakryta – od 1000 zł (jeśli na dwa konie, cena dwa razy mniejsza)
kareta odkryta – od 400 zł (jeśli na dwa konie, od 200 zł da się kupić)
walizka – 10 zł
kufer – 15 zł
torba podróżna – 2 zł
sakwa – 1 zł

USŁUGI

TRANSPORT
Fiakr z karocą miejską na 4 osoby (odkrytą ale z parasolkami) – 10 zł za dzień pracy. Jeden transport - 1-2 zł
Karoca zakryta dwa razy drożej.
Wynajem karety pozamiejskiej – ciężka sprawa. Nie mam pojęcia, ale strzelam, że od 100 zł (rozdzielane na pasażerów)
Łódź rzeczna - ?

NAJEMNICY I NIEWOLNICY
Najęcie pracownika (szlachcica z gołoty) – w zależności od rodzaju pracy i kwalifikacji
- od 2 zł; dziennie – pilnowanie koni, noszenie tobołów
- od 4 zł; jeśli umie machać szablą
- od 6 zł; umie jeździć konno lub ma pistolet
- od 10 zł; ma swojego konia
chłop 100 zł, dziewka 50 zł (co prawda Konstytucja 3 Maja przyznała prawa chłopom, znosiła poddaństwo i zapewniała wolność osobistą, ale jej postanowienia zostały właśnie zdelegalizowane przez zwycięstwo Konfederacji Targowickiej).

USŁUGI KRAWIECKIE
Uszycie żupanu z niebarwionej wełny (będzie w kolorze szarym) 10zł
Delia (lub płaszcz typu zachodniego) (jw.) 25 zł
Kontusz (lub kamizelka) 20 zł
Koszule i inne mniejsze elementy, bielizna – 5-10 zł
Barwienie wełny na jeden kolor, wyższa jakość materiału – cena x3
Kilka kolorów, znakomity materiał – cena x5, x10 lub więcej
Usługi szewskie: 2 zł, ale dobry szewc za dobrze wykonane buty weźmie od 20 zł

MIESZKANIE
wynajem mieszkania dwupokojowego w kamienicy na tydzień/na miesiąc (płatne z góry) – 20/50 zł
zajazd/doba – 10 groszy do kilku złotych, w zależności od miejsca

JEDZENIE 

Tanie jak barszcz. 10 groszy wystarczy na dzień bez wysiłku, 15 groszy za dzień z wysiłkiem. To porcje dla ludzi o sile 9-12. Za każdy punkt siły mniej lub więcej nad ten przedział trzeba dodać 1 grosz.
Koń je za 1-2 grosze dziennie, 3 razem z myciem i noclegiem w stajni.

*Powyższe ceny można społowić i nadal nie będą to racje głodowe, ale złe wyżywienie na dłuższą metę będzie wpływało na osłabienie, pogorszone zdrowie (brak witamin etc.)

NIEZBĘDNIK BOHATERA DUNGEONS & DRAGONS

Pochodnia - 5 groszy
Lampa z oliwą – 5 zł
Bukłak – 1 zł
Butelka – 10 zł
Lina za 1 metr – 15 gr
Biblia – 30 zł
Zestaw wytrychów – tyle co Biblia

piątek, 23 grudnia 2016

Kazimierz Potocki h. Ostoja

Młody polski szlachcic z mazowieckiej gołoty, wojownik, do niedawna na służbie wojskowej w 2 batalionie 5 regimentu fizylierów. Po ratyfikacji rozbioru regiment ma być rozwiązany, więc Kazimierza jakiś czas temu zwolniono. Z "tymi" Potockimi nie ma nic wspólnego, ale nazwisko pomogło mu znaleźć pracę w armii poprzez powołanie się na powinowactwo z główną gałęzią rodu ;-)



Siła 17 (+10% do zdobywanego doświadczenia)
Zręczność 11
Kondycja 7 (o 50% szybciej się męczy)
Inteligencja 7
Mądrość 11
Charyzma 12 (maksymalnie 4 stronników)



Życie 5
Złoto 45
Wyznanie: katolik
Języki: polski
Wyposażenie: ?

Efraim Samter


Żyd, syn kupca. Młodego wieku. Wojownik, przyszły przedsiębiorca.
Urodzony w Wielkopolsce w Szamotułach.
 


Siła 16 (+10% do zdobywanego doświadczenia)
Zręczność 12
Kondycja 12
Inteligencja 7
Mądrość 11
Charyzma 9 (maksymalnie 3 stronników)


Życie: 7
Złoto: 60
Języki: jidysz, polski
Wyznanie: judaizm
Wyposażenie: ?

Gaston de Retif


Francuz, 25 lat. Mag. Uczył się czarów na Sorbonie ;-)
Syn polonofila, który kilka lat temu wysłał go do Polski, bo podróże kształcą.

Siła 12
Zręczność 9
Kondycja 7 (ulega zmęczeniu dwa razy szybciej)
Inteligencja 11
Mądrość 12
Charyzma 11 (maksymalnie 4 stronników)

Życie 3
Złoto 30
Języki: francuski, łacina, polski
Wyznanie: kalwin
Czary: Oczarowanie (Charm Person)
Wyposażenie: ?